Tomas Lindahl, Paul Modrich i Aziz Sancar zostali tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie chemii za "mechanistyczne badania naprawy DNA" - ogłosił w środę w Sztokholmie Komitet Noblowski. Jak uzasadnił swoją decyzję Komitet Noblowski, naukowcy "wyjaśnili na poziomie molekularnym, w jaki sposób komórki naprawiają uszkodzone DNA i chronią informację genetyczną".
Fot. z domeny publicznej
Nagrodzeni Noblem z chemii uczeni poznali mechanizmy naprawiania uszkodzeń DNA przez komórki. W ten sposób przyczynili się też do zrozumienia mechanizmów rozwoju nowotworów, które są efektem zaburzeń procesów naprawy - wynika z uzasadnienia Komitetu Noblowskiego.
Zgodnie z ogłoszoną w środę w Sztokholmie decyzją Komitetu Nagroda Nobla w dziedzinie chemii trafi do trzech badaczy.
Jednym z nich jest Szwed Tomas Lindahl (ur. w 1938 r.), który odkrył proces tzw. naprawy DNA przez wycinanie zasady (ang. base excision repair) jest profesorem chemii medycznej i fizycznej, emerytowanym dyrektorem Cancer Research UK w Clare Hall Laboratory w Hertfordshire (Wielka Brytania).
Kolejny noblista, to Amerykanin Paul Modrich (ur. w 1946 r.), który poznał proces tzw. naprawy niesparowanych zasad DNA (ang. mismatch repair), pracuje w Howard Hughes Medical Institute, jest też profesorem w Duke University School of Medicine (Durham, USA).
Trzeci z noblistów - Aziz Sancar (ur. w 1946 r.) - jest obywatelem Turcji i USA. Zbadał on proces naprawy DNA przez wycinanie nukeotydu (ang. nucleotide excision repair). Jest profesorem biochemii i biofizyki na University of North Carolina School of Medicine (Chapel Hill, USA).
Trójka badaczy podzieli się po równo kwotą 8 mln koron szwedzkich (ok. 855 tys. euro).