×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

David. Czyli Łazarz

Katarzyna Kubisiowska

Znowu ta nieszczęsna militarna retoryka: toczył bój, podstępny wróg, bitwy, potyczki, upadki. Jakby to była wojna w Zatoce Perskiej. A jest codzienność. 18 miesięcy czyli półtora roku. Szmat czasu. Niebotycznie drogich terapii i fizycznego zbierania się po nich. Zawodowej pracy i bycia z rodziną. Rak wątroby skrócił mu życie nawet o 20 lat, ale na pewno nie przegrał.

David Bowie, Lazarus
David Bowie w teledysku do utworu "Lazarus" / YouTube, DavidBowieVEVO

Podobno przeszedł w ostatnim czasie 6 zawałów. Brzmi imponująco – niektórzy nie wytrzymują jednego, a on zaliczył ich o pięć więcej. Na śmierć uczciwie pracował. Rockandrollowym życiem. Eksperymentami z używkami. Kochaniem kobiet i bliskością z mężczyznami. Pisaniem, czytaniem, podróżowaniem, koncertowaniem. Intensywnością.

Kto słyszał choć jeden jego jego kawałek nie zapomni barwy głębokiej, ciut chropowatej. Chłopięco–demonicznego uśmiechu. Elementy scenicznego wizerunku trafiają do muzeum popu – futurystyczne stroje, odlotowe makijaże, kosmiczne rekwizyty. Każde wcielenie Boviego miało swoje estetyczne zaplecze i artystyczne uzasadnienie. Zastanawiało nawet tych, którzy wobec jego muzyki przechodzili obojętnie.

Zmarł 10 stycznia, dwa dni po swoich 69. urodzinach i premierze nowej płyty. Zgodnie z jego wolą udziału w uroczystości nie brali nawet najbliżsi. Pragnął "odejść bez zamieszania". A przez te ostanie 1,5 roku na temat choroby milczał. Powiedział o niej reżyserowi musicalu „Blackstar” do którego napisał muzykę, tylko dlatego, by wiedział, że leczenie ograniczy jego dyspozycyjność. Aktorzy w nim grający do samego końca o niczym nie mieli pojęcia, prawdopodobnie tak samo jak muzycy, z którymi nagrywał ostatni album. Dziś przedstawienie można oglądać w nowojorskim Theatre Workshop – jego premiera odbyła się na początku grudnia. Tego samego dnia w sieci zadebiutował teledysk do utworu "Lazarus". Czyli Łazarz – ten, który został wskrzeszony.



„Spójrz tutaj, jestem w niebie / Noszę blizny, które nie mogą być widziane / Przeżywam tragedię, nikt mi jej nie odbierze/ Wszyscy mnie teraz znają / Spójrz tutaj, człowieku, /jestem w niebezpieczeństwie / Nie mam już nic do stracenia / Jestem tak wysoko, że kręci mi się od tego w głowie / Upuściłem telefon na sam dół. Czyż to nie jest tak bardzo w moim stylu?”- to pierwsze linijki „Lazarusa”, które dziś brzmią jak koncert Bowiego dawany zaświatów. Łazarz śpiewa o tym, że prowadził królewskie życie, a teraz jest wolny niczym szybujący drozd. Świat leżał u jego stóp lecz nadeszła pora by pakować walizki i się z niego zwinąć – słyszymy echo takiego przekazu między wierszami. W żadnym razie nie jest to kiepskie memento mori lecz hymn na cześć istnienia. Radość, z tego co było. Jasne – podszyta smutkiem, ale kto ma łatwość w żegnaniu się z doczesnym tu i teraz?

Na ostatniej sesji zdjęciowej wykonanej krótko przed 10 stycznia David wystąpił w świetnie dopasowanym garniturze. Jego twarz rozjaśnia ten jego zabójczy uśmiech. Śmierci śmieje się w nos, a do nas się uśmiecha. Zdaje się mówić: uszy do góry, jestem tu. Moja nieśmiertelność to muzyka. Jestem zwycięzcą, jestem niepokonany.


Katarzyna Kubisiowska - dziennikarka związana z redakcją „Tygodnika Powszechnego”. Jej najnowsza książka to „Rak po polsku” – rozmowy z onkologami (Wyd. Czarne, maj 2014). Współautorka książek „Panorama kina najnowszego 1980-1995. Leksykon” oraz „Lektury na ekranie”. Obecnie pracuje nad biografią Jerzego Pilcha, która ma się ukazać za 2 lata w wydawnictwie Znak. Mama Tadka i Hanki.




27.01.2016
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta